Sunday, 22 July 2012

Pierwszy raz spuszczony

Holla

Dzis bylam jak zwykle na spacerku z Brego i z Julia. Ale to nie byl zwykly spacerek , niewiem czy wiecie , ale husky raczej uciekaja kiedy je sie spusci (ktos sie pytal czy wyja do ksiezyca , niee wiem ale Brego ta nie robi) ale Brego przywiazal sie do nas przez ten czas. Kiedy ktos wychodzi z domu zawsze piszczy i czeka przed drzwiami. Lub kiedys tata mial sie z nim przejsc a my z mama chcialymysmy zamowic jedzenie z KFC , ale Brego nam nie pozwolil bo caly czas sie wyrywal i biegl do nas. Wiec dzis z Julia spuscilysmy go!!! mialam ze soba przysmaki tak na wszelki wypadek. I Brego odalal sie ale jak tylko go zawolalam wracal. Cudownie bylo go widziec jak biega swoim tempem  <3
 dobra wiem , ze tu starsznie wygladam , ale nie zawsze musze wygladac slicznie xd



a o to moje zajecie na teraz. Dzis nigdzie nie wyjde bo paadda ! ale za to mam czas na ogladanie aniem Fairy Tail (kreskowki.tv) ;3

No comments:

Post a Comment