heiheiii. Wiekszosc z was pewnie spi sobie smacznie podczas kiedy ja leze sobie w lozku obok spiacej Åsil i nagle postanowilam, ze wlacze sobie laptopa i napisze post. Glownym powodem jest to, iz boje sie ze nie bede miala czasu napisac posta przed wyjazdem do Polski. Dlatego wole sie upewnic, ze dalam wam znac, ze zyje. A wiec dzien (patrzac na godzine powinnam powiedziec wczorajszy dzien, ale mniejsza z tym) byl na prawde mily. Åsil i Monaliza postanowily mnie odwiedzic czyli chyba nie musze wam mowic, ze znowu najadlam sie jak nie powiem co i do tej pory brzuch boli mnie od smiechu i przejedzenia. Tak sie sklada, ze Åsil zostala u mnie na noc z czego sie ciesze, bo chcialam spedzic czas z moimi dziewczynami zanim pojade do Polski. Zostala jeszcze najgorsza czesc przed wyjazdem , czyli pakowanie....nienawidze tego robic bo zawsze pakuje rzeczy ktore nie sa mi ani troche potrzebne a o najwazniejszej rzeczy zapomne.
Chce ponagrywac vlogi z Polski zeby pododowac cos dla was dlatego tez mam nadzieje, ze bede miala jak dodawac filmiki na Youtube. Ahhh na serio nie moge uwierzyc, ze juz za nie dlugo zobacze sie z Sara i rodzina no i oczywiscie ogolnie cala Polska ♥
Wydaje mi sie, ze a tym powinnam zakonczyc moj post i sprobowac zasnac, bo ostatnio nie idzie mi to za dobrze. Dooobranoc ♥
♥♥♥
No comments:
Post a Comment