Lucy Luucy: Paris, Paris.♥

hej :)
Someone new... Tu wera! :D wiem, wiem nie znacie, mnie więc może się przedstawie. Jestem Weronika mam 12 lat i mieszkam w Paryżu. No i tyle haahah.. :D. Lucy poprosiła mnie żebym napisała notkę na jej blogu, więc stąd tu jestem :) A skąd się znamy? Kiedyś, .. bardzo dawno temuu no nie nie aż tak daawno :D przyjaźniłyśmy się w sumie dalej utrzymujemy ze sobą kontakt ♥ Ale nie aż tak bardzo bo Lucja wyjechała do Norwegi.. spotykamy się kiedy tylko przyjedzie, lecz teraz nam się nie udało :( bo tym razem ja wyjechałam do Paryża... no i właśnie o tym będzie post. :) Nie moge wam powiedzieć dużo o Paryżu ponieważ jestem tu dopiero jakieś 2 miesiące, ale na pewno jest to bardzo zatłoczone miasto około godziny 13 wszystkie restouracje zatłoczone ponieważ Francuzi jedzą obiad. Wszyscy nawet ci którzy pracują mają wtedy przerwe tak półtorej godziny zazwyczaj w biurach. Tu życie wygląda zupełnie inaczej nie w Polsce w Gorlicach. Tu jest tyle sklepów! I spożywczych i odzieżowych.. W sklepach spożywczy jest tak zimno że gdy na polu jest 30 stopni to w takim sklepie czuje się dużą ulge..♥ W sumie nie chce się rozpisywać ponieważ pewnie nikomu nie będzie się chciało tego czytać... teraz tylko upiększyć ten post zdjęciami i git majonez ♥