Tuesday, 27 November 2012


Hei hei !Wzielam sobie mala przerwe w nauce do przyrody , bo jutro na pierwszej lekcji mamy sprawdzian.Przerabiamy teraz wyjatkowo nieprzyjemny temat ...czyli trawienie jedzenia i wszystko co z tym zwiazane.Musicie wiedziec , ze roni mi sie slabo jesi slysze cos o krwi, a juz na pewno jak ja widze. Jak slysze o wnecznosciach to robie sie  biala jak sciana wiec wiem na pewno , ze lekarzem nie bede.
Trudno mi sie uczyc do tego sprawdzianu bo po prostu teskt mnie odpycha. W dotaktku jestem starsznie senna i mam ochote sie zdrzemnac , ale zamiast tego skocze na statiol bo kawke (dzis sobie pozwole ,bo ogolnie nie moge tez pic kawy) i bede siedziec nad ksiazkami przez reszte dnia i pewnie tez wieczoru.
Zapowiada sie ciekawa reszta dnia . No nic :)



hihi mam czapke swietego mikolaja ^^a to picie to jule brus czyli taka swiateczna orezada :)
Dobra nauka wyzywa !

No comments:

Post a Comment