Friday, 14 December 2012

nie zbyt ciekawy tydzien



heei ! W tym tygodniu nie bylo zbyt wiele postow na blogu , ale przez juz 4 dni leze w lozku z goraczka, katarem i bolem gardla. Czyli nie zbyt bardzo chce mi sie pisac cos  z zwlaszcza kiedy nie mam zdjec. Choroba zlapala mnie nagle i juz w wtorek zostalam w domu. Od dziecka mam tez tak , ze nie moge zasnac kiedy mam katar. Moze mnie palic w gardle , ale jesli mam katar to na parwde wierce sie na lozku i tak kladlam sie na drygim boku, drugiej stronie lozka potem na sofe i tam udalo mi sie przespac az do 4:00 od czwartej do 6:30 nie moglam wogole spac , ale potem udalo mi sie zasnac i tak przespalam  do 8:00.
Nie zbyt duzo snu , zwlaszcza kiedy zaspypialam gdzies tak po 00:00 , ale przynajmniej tyle ze odsypialam w dzien. Nie spedzilam wiec zbyt milego tygodnia. Dzis owszem jest juz lepiej , ale i tak zostalam w domu bo jak bym tak przesiedzialam wszystkie przerwy na -14 stopniach to raczej by mi sie nie polepszylo.
Dzis wieczorem przychodza do mnie dzieci znajomych moich rodzicow i zostaja tu na noc, bo ich rodzice i moi jada do Szwecji na takie ogolne zakupy no i zostawiaj mnie i Julie na caly dzien z dwojka dzieci( chlopak 9 lat, dziewczynka 6 lat) i psem ( chyba wilczur dlugo wlosy) ..zapowiada sie ciekawa noc i sobota.No nic odezwe sie pewnie jutro!





No comments:

Post a Comment