Friday, 8 February 2013

spring is coming





heii   w końcu mamy ten nasz piątek. Po tym tygodniu mam dość- nart, lekcji, sprawdzianów, spacerów z Brego, treningów i ogólnie wszystkiego mam  dość oprócz was , jedzenia i mojego łóżka.
Dziś mam trening , ale mam nadal siny palec u stopy z ostatniego więc nie dam rady grać.
Mimo , iż śniegu jest nadal pełno i mróz nie popuszcza to to , że kiedy idę do szkoły jest już jasno , ciemno robi się dopiero o 17:30 oznacza , że najgorsze już za mną . Odliczanie do wiosny pora zacząć. Słońce i śnieg strasznie rażą , więc para okularów jest nie zbędna.
 
 
niby tłusty czwartek był wczoraj , ale co tam . ( w Norwegii nie ma tłustego czwartku)
 

No comments:

Post a Comment