Tuesday, 3 September 2013

stres



Hei.
Ostatnio naprawde nie wyrabiam z niczym, ale i tak jestem o wiele bardziej zorganizowana nic w tamtym roku. Wszytko mam dokladnie zapisane aby niczego nie zapomniec bo teraz na prawde zaczela sie powazna szkola. Zapowiada sie ciezki i pracowity rok, ale nadal jestem jak najbardziej poztywnie nastowiona. Aby osiagnac jakis sukces i robic w zyciu co tylko sie chce trzeba tez przejsc przez rzeczy ktorych nie sa dla nas zbyt przyjemne. Staram sie uwazac na lekcji i robic codzienne notatnki tak aby byc na bierzaco. Nie moge jednak przekonac sie do pojscia spac o nie co wczesniejszej godzinie , bo jednak w szkole jestem wyczerpana. Nie moge tez wmusic w siebie jakos dobrego sniadania ktore jest bardzo wazne bo my mamy tylko jedna przerwe na lunch kolo godziny 11, a kiedy ja o 7 rano nic nie zjem to po prostu chodze glodna i nie pomaga to w nauce. 
Ogolem bede starac sie uczyc jak najlepiej w tym roku tak aby po prostu pod koniec roku powiedziec sobie Dalam z siebie wszystko . Nie odkladam lekcji ani nauki na potem bo potem jest jeszcze gorzej. Proboje dawac z siebie 100% ale jednak blog i youtube to na prawde spory obowiazek, dlatego nie pytajcie sie kiedy post bo na prawde robie wszystko aby jeszcze zdazyc tu cos napisac. Jestem perfekcjonistka dlatego lubie miec wszystko zapiete na ostatni guzik. Chce dodawac tu ciekawe posty, filmiki i ladne zdjecia (te na dzis niestety ale sa robione w pospiechu) Dzis dodatkowo jeszcze krecilam filmik Moj sposob na nauke co zajelo mi sporo czasu i nie mam pojecia jak wyszedl. Tesknie za wakacjami gdzie mialam na wszystko czas.
W szkole jest na prawde dobrze, ale dopiero kiedy wracam do domu zaczyna sie zadanie, nauka, spacery z Brego, blogowanie, youtube i gdzie to czas na leniuchowanie? niestety jego brak.


No comments:

Post a Comment