Zdjecia byly robione wczoraj podczasz kiedys odwiedzila mnie Åsil. Wczoraj byl nawet taki spokojny dzien w szkole, nie dzialo sie nic wielkiego ale czasami tak po prostu lepiej niz jak juz nie wyrabiam z niczym. Dzis tez bylo calkiem okej, oprocz tego iz od tego dnia zakazane nam jest uzywac telefonow na terenie szkoly, poniewaz duzo mowili o hejtowaniu przez internet, wysylaniu jakis nie przyzwoitych zdjec. Nie wspomne kiedy koledzy z klasy wsadzili komorke prze szpare w dzwiach i robili zdjecia kiedy my dziewczyny sie przebieralysmy. Oczywiscie potem je usuneli i mimo ze to byl glupi zart to jednak cos w tym jest nie tak. Co nie zmienia faktow ze od poczatku do konca jestem przeciw tego iz nie mozemy ich uzywac, bo tak na prawde hejtowanie i to wszystko dzieje sie glownie poza szkola, ale nie moge juz nic z tym zrobic.
Razem z Åsil jak zwykle mialysmy sporo glupawek, ale to tak zawsze kiedys jestesmy razem. Nawet moj nauczyciel mowi ze cos ze mna jest nie tak, haha ale wariaci maja o wiele ciekawsze zycie. Nie potrafie zachowywac sie normalnie, zawsze powiem cos glupiego, ale zrobie cos glupiego ...wymyslamy prze rozne rzeczy razem ktore potem okazuja sie najglupsza rzecza na jaka moglybys my wpasc, ale takie juz jestesmy.
Ciesze sie , ze mimo iz nie chodzimy do tej samej klasy to nasze stosunki ani troche sie nie zmienily. Pamietam doskonale dzien przed wakacjami kiedys poszlismy wszyscy dowiedziec sie o klasach i potem zobaczyc nieco szkole, kiedy wypowiedzieli moje imie poszlam sparalizowana na moje miejsce i czekalam az wypowiedza imie Åsil jednak to nigdy sie nie stalo. I tam stalam nie spuszczajac oczu z Åsil, prawie nie wytrzymalam ale ona gestem powiedziala zebym sie uspokoila. Nie co idiotyczne wiem, w koncu to tylko klasa ale gdy jestes w obcym kraju i kiedy uda ci sie w koncu oswoic i znalesc przyjaciolke w nowej klasie, nie jest latwo potem od nowa to wszystko przechodzic ale dalam sobie rade.
Ktos nie dawno napisal ze przypominamy jej Serene i Blair z Gossip Girl i dlatego iz jestem fanka tego serialu, bardzo mnie to ucieczylo ;*
haha wiem piekne zdjecia, ale trudno jest pozowac tak na serio jesli co chwile wybuchasz smiechem :)
No comments:
Post a Comment