heihei.
Choroba oczywiście u mnie zawsze pojawia się w najmniej odpowiedniej chwili. Tak jest też teraz. Akurat kiedy w poniedziałek jadę na wycieczkę to ja muszę być chora- cudownie.
Wczoraj nic tylko co chwilę łaziłam po domu bez jakiejś przyczyny. Nie wiedziałam po prostu co ze sobą zrobić. Kiepsko się czułam i jakoś tak weszłam sobie na skype i tam rozmawiałam z znajomymi z klasy z Polski potem zaczęłam z Norbertem wkręcać ludzi na tinychatcie haha i jakoś wieczór minął dobrze.
Dziś gardło mi płonie i chyba coś mam z zatokami..no nic. Będę tam sobie siedziała u mnie w pokoju oglądała Skins, może jakiś film i może do poniedziałku będzie już lepiej.
Muszę się jeszcze spakować do końca. Nienawidzę się pakować...zawsze czegoś zapominam..
![](https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/419304_541426825898495_1021802372_n.jpg)
![](https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/386903_541427152565129_1972009516_n.jpg)
![](https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/397839_541427332565111_774716782_n.jpg)
i zablokowałam jak na razie anonimy na blogu. Mam po prostu dosyć tych wszystkich hejtów. Jeśli nie ma konta a chcesz nadal tu komentować to na prawdę takie założenie konta nie zajmuje więcej niż 5 a ja po prostu nie będę musiała się męczyć z tymi hejtami i po prostu będzie mi łatwiej odpowiadać na komentarze.
No comments:
Post a Comment