ostatnio jakos zdjecia nie wychodza...
hei heeii! Dzis w sumie mialam jeszcze nie pisac postu bo chce sobie zwyczajnie odpoczac, nabrac sil i odzyskac chodz troche dobrego humoru. Do dobrego humoru jeszcze troche daleko...caly czas pada deszcz i jeszcze gorzej sie czuje. Wczoraj bylo ladnie wiec wyszlam na taras aby zrobic cwiczenia i tak cwiczylam przez 20 minut i potem poszlam biegac z Brego po lesie. Czulam sie potem o wiele lepiej bo kiedy biegam jakos tak odplywam i liczy sie tylko aby biec. Moze fakt ze juz w poniedzialek lece do Berlinu jakos polepszy mi humor! Mhihi musze wstac o 3:00 w poniedzialek bo o 4:15 jedziemy na latnisko autobusem a potem do Berlina samolotem <3
No comments:
Post a Comment